Ponad stu uczestników stanęło w sobotę 15 maja na starcie VI Turystycznego Rajdu Rowerowego „Śladami Franciszka Surmińskiego i Stanisława Szozdy – legend polskiego kolarstwa”.

Oprócz miejscowych, wśród których nie zabrakło samego nestora prudnickiego kolarstwa - Franciszka Surmińskiego, oraz Burmistrza Prudnika - Grzegorza Zawiślaka, liczną grupę stanowili także przyjezdni. Gościliśmy cyklistów z całego regionu: z niedalekich z Głuchołaz, ale też z Tułowic, Niemodlina, Zawadzkiego, oraz z Opola i Brzegu, a nawet Oławy czy Rybnika. Były z nami zarówno całe rodziny z dziećmi, jak i członkowie amatorskich klubów i grup kolarskich (m.in. KTK KTUKOL Głuchołazy, „Na Przełaj" Brzeg), czy oddziałów PTTK z Opolszczyzny.

Wzorem lat ubiegłych rajd rozpoczęto przy altanie w prudnickim Parku Miejskim. Rajd otworzyli oficjalnie: Dyrektor Agencji Sportu i Promocji w Prudniku – Małgorzata Halek – Malinowska, wraz z Burmistrzem Prudnika, Grzegorzem Zawiślakiem i Franciszkiem Surmińskim.

- Cieszę się, że mamy tylu wspaniałych gości, że jest tylu mieszkańców Gminy Prudnik - witał przybyłych Burmistrz Prudnika - W tamtym roku wyglądało, że rajd może się nie odbyć, ale się odbył. W tym roku również były zagrożenia, ale jednak się odbywa. Cieszymy się bardzo, że pomimo przeszkód, VI Rajd mogę uznać za otwarty - mówił, nawiązując do trudnej sytuacji epidemicznej.

Do przejechania było w tym roku około 16 km trasy, wiodącej przeważnie drogami leśnymi Parku Krajobrazowego „Góry Opawskie”: z Prudnika, przez Chocim i Dębowiec, do Sanktuarium św. Józefa w Prudniku - Lesie. Szczęśliwie nie sprawdziły się wcześniejsze prognozy o przelotnych opadach i od samego początku miłośnikom dwóch kółek towarzyszyła słoneczna wiosenna aura. Nic więc dziwnego, że humory podczas jazdy dopisywały.

Nie inaczej było na mecie rajdu, gdzie na błoniach klasztornych przygotowano rodzinny piknik i szereg atrakcji dla każdego. Starsi mieli okazję posilić się smaczną grochówką oraz pieczoną przy ognisku kiełbasą. Młodsi dodatkowo rywalizowali w przygotowanych przez członków prudnickiego PTTK konkurencjach sprawnościowych: rzutach do tarczy, slalomie na hulajnodze, czy przeciąganiu opony na linie. Mogli też do woli bawić się na stanowisku z bańkami mydlanymi.

W organizację wydarzenia włączyli się również prudniccy policjanci, którzy na mecie rajdu zainstalowali miasteczko ruchu drogowego i przygotowali cieszący się sporym zainteresowaniem pokaz wyszkolenia psa policyjnego. Było też stanowisko z materiałami informacyjnymi, a także możliwość obejrzenia z bliska policyjnych radiowozów.

Każdy z uczestników imprezy otrzymywał na pamiątkę sakwy rowerowe z logiem ASIP oraz mapę turystyczną pogranicza polsko-czeskiego „Krnov - Prudnik - Jesenik" i materiały informacyjne o prudnickich atrakcjach turystycznych. Wśród materiałów promocyjnych o atrakcjach regionu nie zabrakło przygotowanych przez Urząd Marszałkowski w Opolu. Za udział w konkurencjach sprawnościowych nagradzano rozmaitymi gadżetami i pamiątkowymi medalami, nikt zatem nie odjechał z pustymi rękoma.

Miło i aktywnie spędzony czas na łonie natury niewątpliwie służył popularyzacji samej turystyki rowerowej, jak i walorów przyrodniczych i kulturowych Ziemi Prudnickiej.

Rajd zorganizowany został przez Agencję Sportu i Promocji w Prudniku, przy współpracy z PTTK Prudnik - Oddziałem Sudetów Wschodnich i Komendą Powiatową Policji w Prudniku. Partnerom dziękujemy za wsparcie w organizacji imprezy.

Wydarzenie odbyło się pod patronatem honorowym: Wojewody Opolskiego, Marszałka Województwa Opolskiego, Burmistrza Prudnika. Patronat medialny nad rajdem objęli: TVP3 Opole, Radio Opole, Radio Park FM, Radio Doxa, Tygodnik Prudnicki, Gazeta Prudnik24, Portal turystyczny Góry Opawskie.

Uczestnikom dziękujemy za wspólnie spędzony czas i już dziś zapraszamy na następną edycję rajdu w przyszłym roku.

Powrót do poprzedniej strony »